Jak rozładować złość?

Gniew jest energią fizyczną, dlatego istnieją sprawdzone sposoby na jego rozładowanie. Nasza złość jest sumą stanu psychicznego i fizjologicznego, nie ma wątpliwości, że ciągłe tłumienie i gromadzenie w ciele negatywnych emocji działa destrukcyjnie. Co zatem należy zrobić?

Po pierwsze, warto spróbować aktywności fizycznej jako katalizatora. Ruch może mieć zbawienne działanie, zarówno dla naszego ciała, jak i ducha. Wybierzmy taką aktywność, która sprawi nam jak najwięcej przyjemności – bieganie, tanieć, trening siłowy, jazda na rowerze - to co lubimy najbardziej.

W trakcie forsowania własnego ciała, skupmy się na przetwarzanej emocji. Niech narastający gniew napędza fizyczne działanie. Oczywiście, doskonałym pomysłem jest worek treningowym. Symboliczne boksowanie oczyści i pomoże rozładować zalegające w mięśniach napięcie.

Próbujmy pomagać sobie na wszelkie sposoby, efektywne może okazać się nawet podarcie zwykłej kartki papieru, czy starej gazety. Jeśli masz ochotę krzyczeć i płakać, nie warto się hamować. Niekontrolowany krzyk może w doraźny sposób wyrzucić nagromadzone emocje. Tak proste techniki przynoszą natychmiastową ulgę i uwalniają złość z całego ciała. Zaufaj sile swojej wyobraźni, wizualizuj jak uwalniasz z siebie złość, która po prostu ulatuje z Twojego ciała.

Aby lepiej zrozumieć to co czujemy, warto wizualizować narastające w nas frustracje, również na papierze. Napisz list, najlepiej sam do siebie, bądź do kogoś, kto jest przyczyną gniewu. Taka forma może pomóc określić emocje, ale również pośrednio odnaleźć ich źródło. Ważne, by w takim tekście zawszeć wszystko to co nas boli, nie musimy cenzurować swoich słów, swobodnie zapisujmy kotłujące się myśli. Taki sposób może przynieść najbardziej wymierne korzyści. Bywa, że nie mamy świadomości, co jest przyczyną naszego gniewu, spisanie swoich myśli, może okazać się więc bardzo odkrywcze.